Prezydium Zarządu Regionu Częstochowskiego NSZZ „Solidarność” stanowczo potępia długoterminowe przetrzymywanie w areszcie ks. Michała Olszewskiego i dwóch byłych urzędniczek Ministerstwa Sprawiedliwości. Areszt tymczasowy nie może być traktowany ani jako kara, ani "zadatek" na przyszłą karę. O ewentualnym skazaniu na pozbawienie wolności może orzec tylko sąd, po wnikliwym, sprawiedliwym oraz transparentnym rozpatrzeniu sprawy.
Długoterminowe przedłużanie aresztu, połączone z szykanami, polegającymi m.in. na uniemożliwianiu aresztowanym przez wiele miesięcy na choćby pisemne kontakty z rodziną czy współbraćmi ze zgromadzenia zakonnego, można rozumieć jako powodowane przez miałkość materiału dowodowego zgromadzonego przez Prokuraturę, próbę zdobycia zeznań samoobciążających lub obciążających osoby, co do których może zaistnieć domniemanie, iż władza polityczna "wydała na nie zlecenie".
Dlatego Region Częstochowski NSZZ „Solidarność” udzielił gościny prowadzącemu protest głodowy w tej sprawie zasłużonemu działaczowi antykomunistycznej opozycji w okresie PRL Janowi Karandziejowi, a Prezydium Zarządu Regionu apeluje do wszystkich osób, w których gestii jest podjęcie stosownych decyzji, o jak najszybsze zwolnienie wspominanych na wstępie osób oraz o umożliwienie im występowania z wolnej stopy w ewentualnym procesie sądowym.
Częstochowa, 14 października 2024 r.
